Fort Bema to dawny Fort Parysów, wybudowany pod koniec XIX wieku. Nazwa pochodzi od nazwy pobliskiej wsi. Należał on do pierścienia fortów twierdzy Warszawa, wybudowanej na rozkaz Cara. Otoczony był przez fosę i podwójny wał ziemny. Wały ziemne połączone były ze sobą podziemnymi przejściami. W obrębie fortu znajdowały się koszary, magazyn amunicji i prochownia. Co prawda w 1909 roku wydano rozkaz likwidacji fortu, ale wysadzone zostały jedynie dwa budynki, dzięki czemu duża część fortu zachowała się do dziś. W 1921 roku Fort Parysów przemianowano na Fort Bema, a jeszcze do 1939 roku mieściła się tam wytwórnia amunicji. W tym nietypowym i bardzo malowniczym parku umówiliśmy się w piękną sierpniową sobotę na spacerek ze znajomymi: Elą Bogusławską i jej Shangri-La Lizus Maksimus i Basim Lizus Maksimus; Kasią Nowicką i jej Sarą oraz Ewą Kurek z Szamanem Lizus Maksimus i Diukiem Koneckie Zacisze. Psiaki biegały, pływały i polowały na kaczki (polowanie niestety nieudane), zawierały nowe psie znajomości a my mogliśmy doskonale się relaskowaliśmy :) Na koniec kilkugodzinnego spacerku poszliśmy do restauracji coś zjeść, a nasze psiaki złapały chwilę oddechu. Cały spacerek został uwieczniony pięknymi zdjęciami, za które bardzo serdecznie dziękuję Kasi Nowickiej i Piotrowi Kurkowi.

Do następnego spotkania! :)